Balans – nie balans
Balans – nie balans. Długo myślałam, że balans to takie stanie w bezruchu; w odporności na bodźce i z miną kamienną. W stoickim wydaniu, bez nuty emocji. O balansie się zawsze dobrze mówiło, więc chciałam w nim być, ale z moim szarpiącym na strony charakterem – raczej średnio mi się to udawało. Wymarzony, niedościgniony stan, […]
Balans – nie balans Read More »